„Trzeba dzieciom dać serce, piękno i uśmiech, aby nauczyły się kochać ludzi i wszystko, co je otacza.” (Maria Kownacka)
Od 7 do 12 lipca 2025 r. w naszej parafii, ks. proboszcz Marek Mazur zorganizował drugą edycje parafialnych półkolonii dla 15 dzieci. Uczniowie aktywnie wypoczywali pod czujnym okiem 4 opiekunów: pani Joanna Kozłowska, pani Anna Czuj, pani Wiesława Kochan i pan Janusz Wrona. Nad wszystkim czuwał kierownik – ksiądz proboszcz – pomysłodawca i realizator tego wydarzenia. Zajęcia odbywały się w godz. 9.00 – 13.30. Pogoda była kapryśna, ale na brak atrakcji uczniowie nie mogli narzekać. Każdy dzień wypełniony był przeróżnymi zajęciami i atrakcjami. Codziennie, na początek wspólne, własnoręcznie przygotowanie śniadania i modlitwa! Bo stół zawsze zbliża i pomaga w budowaniu relacji. Niemalże każdego dnia otrzymywaliśmy dodatkowe smakołyki: ciastka, słodycze, jabłka, borówki, arbuzy od wielu sponsorów. Na koniec każdego dnia dowożone były obiady przygotowywane w szkolnej kuchni. Pod parafialną altanką posiłki smakowały wszystkim wyśmienicie. Było pysznie i zdrowo.
W poniedziałek – pierwszy dzień półkolonii, bawiliśmy się wspólnie w różnego rodzaju gry integrujące grupę. Następnie rozmawialiśmy jak bezpiecznie spędzić wakacje. Jak bezpiecznie poruszać się po drogach, podróżować samochodem, bawić się w domu oraz jak reagować w sytuacjach innych zagrożeń. Pod okiem księdza Mariana Bolesty wykonywaliśmy gipsowe odlewy. Wiele sportowych emocji wywołały rozgrywki „Mini siatkówki”. Początkowo gra sprawiała trudności ale po kilku próbach okazało się, że dzieciaki świetnie sobie radziły.
Wtorek to dzień, w którym odwiedził nas pan Marcin Zakościelny z Nadleśnictwa Gościeradów. Dzieci uczestniczyły w wyjątkowej lekcji przyrody. Leśnik wykorzystując prezentację multimedialną bardzo ciekawie opowiadał o Nadleśnictwie Gościeradów. Pan Marcin opowiedział o rezerwatach przyrody znajdujących się na terenie Nadleśnictwa oraz ścieżkach przyrodniczych znajdujących się na terenie rezerwatów „Doły Szczeckie” i „Marynopole”. Dzieci angażowały się w zajęcia, chętnie odpowiadały na stawiane im pytania, a także same zadawały wiele pytań dotyczących przyrody i pracy leśnika, na które pan Marcin cierpliwie odpowiadał. Spotkanie upłynęło w miłej atmosferze, a wysłuchane ciekawostki wzbogaciły wiedzę małych przyrodników. Po zajęciach przyrodniczych odbył się Turniej „Mini siatkówki” – drużyna dziewcząt przeciwko drużynie chłopców. Oj, gra była bardzo emocjonująca! W tym dniu uczniowie malowali odlewy gipsowe wykonywane w dniu poprzednim.
W środę wybraliśmy się do Izby Regionalnej w Antoniowie. Pan Janusz Wrona opowiedział uczestnikom historię powstania naszego lokalnego muzeum oraz jak wyglądało życie codzienne i praca ludzi na wsi w dawnych czasach. Zaprezentował dawne narzędzia i przedmioty używane na co dzień przez naszych pradziadków. W tym dniu był również czas na przygotowanie smacznych i zdrowych past oraz kanapek. Uczestnicy półkolonii dowiedzieli się również jak prawidłowo i estetycznie nakryć do stołu.
W czwartek, dzięki uprzejmości pani Marty Borys, odwiedziliśmy Dom Dziennego Pobytu „Senior +”, gdzie uczestniczyliśmy w zajęciach technicznych i plastycznych. Uczniowie pod okiem wprawnych ekspertów wykonywali kreatywne organizery na kredki i mazaki. Podczas wykonywania prac odwiedziły nas miłe panie z Powiatowej Stacji Sanitarno Epidemiologicznej w Stalowej Woli przypominając wszystkim o dbanie o własne zdrowie m.in. przez mycie rąk. Każde dziecko otrzymało kolorowankę „Myję ręce, bo wiem więcej”. Po zajęciach był czas na integrację międzypokoleniową, rozmowy, gry w gry planszowe. Na zakończenie wszyscy wspólnie spożyliśmy upieczone kiełbaski. W tym dniu, jak co dzień nie zabrakło również gier i zabaw na świeżym powietrzu, które świetnie organizował pan Janusz, bo przecież „W zdrowym ciele, zdrowy duch”. Jak w dniach poprzednich największą popularnością cieszyła się siatkówka „rzucanka”.
Piątek to kolejny dzień pełen wrażeń. Wybraliśmy się do Domu Senior Plus, gdzie uczestniczyliśmy w warsztatach kulinarnych. Dzięki życzliwości seniorów nauczyliśmy się piec pyszne jagodzianki. To nie koniec atrakcji. Następnie przyszedł czas na magiczne eksperymenty. Pani Wiesia Kochan przygotowała dla dzieci doświadczenia chemiczne: Chodząca woda; Magiczny palec i woda z pieprzem; Samo napełniający się balonik; Gaz, który gasi płomień; Magiczny ołówek, który tamuje wypływ wody z torebki; Chemiczna lawa – to tylko niektóre proste eksperymenty do wykonania których można wykorzystać wodę, ocet, sodę, olej, spożywcze barwniki. Musimy pamiętać, że podczas wykonywania najprostszych eksperymentów należy zachować ostrożność i wykonywać je pod nadzorem dorosłych.
Sobota – ostatni dzień półkolonii z wartościami był najbardziej intensywny. Zaraz po śniadaniu i czynnościach organizacyjnych, które tym razem polegały głównie na sprawdzeniu rowerów i kasków, wyruszyliśmy na rajd rowerowy. Nie był to zwykły rajd ponieważ mieliśmy okazję poznać ciekawe miejsca na terenie naszej parafii. Trasa prowadziła przez Orzechów – Witkowice – głaz upamiętniający zagrożenie powodziowe w 2001 roku – ujście Sanu do Wisły. Pan Janusz przekazał nam mnóstwo bardzo cennych i interesujących informacji. Ostatnim punktem programu było pieczenie kiełbasek tuż obok ujścia Sanu do Wisły. Po powrocie, na zakończenie, na parkingu przy kościele, wszyscy wszystkim dziękowali za wspólnie spędzony czas z przekazaniem upominków.
Dziękujemy wszystkim, którzy pomagali w przygotowaniu i przeprowadzeniu półkolonii, bo bez wątpienia udało się nam bardzo ciekawie i atrakcyjnie spędzić tydzień wakacji.
Autor Joanna Kozłowska